GRH "Sojusz"

kapral

Próbuję inscenizować interwencję w Czechosłowacji w 1968 roku.
Nic wielkiego. Kilka fantów, namioty dla dowództwa i żołnierzy mój GAZ 69 i BRDM-2 kolegi.
Na inaugurację na ostatnim zlocie w Evesham przygotowałem informację dla Anglików.

Operacja Dunaj
Witaj za Żelazną Kurtyną.
W sierpniu w wrześniu 1968 miała miejsce największa operacja militarna Zimnej Wojny. Związek Radziecki wraz z sojusznikami z Układu Warszawskiego - Bułgarią, Wschodnimi Niemcami, Węgrami i Polską - dokonały inwazji na terytorium jednego z członków Układu Warszawskiego, Czechosłowację w celu powstrzymania liberalnych reform "Praskiej Wiosny".
Związek Radziecki obawiał się że "liberalny komunizm" Dubczeka rozprzestrzeni się na pozostałe kraje Europy Wschodniej, zachwieje staus quo i w konsekwencji doprowadzi do rozpadu Układu Warszawskiego.
Polityczne próby rozwiąznia konfliktu nie zadowoliły radzieckiego lidera Leonida Breżniewa.
W konsekwencji 200-500 tys żołnierzy Układu Warszawskiego i 2000 czołgów wkroczyło do Czechosłowacji. Rozpoczęła się operacja Dunaj. Rosjanie weszli z terytorium NRD i ZSRR, Polacy przekroczyli północną granicę a Węgrzy dokonali inwazji z południowego-zachodu. Kolumny czołgów i zmotoryzowanej piechoty skierowały się w kirunku Pragi i innych większych miast nie napotykając oporu. Czchosłowacka armia otrzymała rozkaz pozostania w koszarach w celu uniknięcia rozlewu krwi.
W spontanicznych walkach z cywilami na ulicach miast 108 cywilów zostało zabitych a około 500 zostało rannych. 12 rosyjskich żołnierzy poniosło śmierć a 25 odniosło rany. Ponadto około 100 żołnierzy zginęło w wypadkach a kilku popełniło samobójstwa.
Czechosłowacki lider Dubczek został aresztowany i wywieziony do Moskwy, gdzie był przetrzymywany przez kilka dni i przesłuchiwany.
Nowy rząd był zmuszony zaakceptować "Protokół Moskiewski". Grupy opozycyjne zostały zdelegalizowane i przywrócono cenzurę. Kolejną konsekwencją była stała obecność wojsk radzieckich w Czechosłowacji.

Jakieś komentarze? Oczywiście mógłbym dodać o wiele więcej szczegółów, ale taka informacja musi być krótka i zwięzła. Wiekszość widzów i tak tego nie przeczyta do końca.

horhe

Nasza ówczesna władza wypożyczyła Rosjanom pełne komplety umundurowania i oporządzenia Sił Zbrojnych PRL, o czym mało się mówi.
Podam przykład. Lotnisko w Pradze zajęła desantem z powietrza nasza Kompania Specjalna z Dęblina. Gdy już przejęto kontrolę nad lotniskiem zaczęły lądować radzieckie transportowce, z których wyładowywano polski sprzęt, przy którym krzatali sie żołnierze w polskich deszczykach. Znajomy z tej KS zdumiony był, że to nie nasi. Myślę, że takich historii było więcej.

Tak samo malo się mówi o tym, że "nasi" szybko wracali do kraju za zbyt przyjazne nastawienie do Czechów i popieranie planowanych reform Dubczek'a

Słoń

Ciekawy jest fakt, że Gomułka - odsunięty i więziony w okresie stalinizmu, był największym orędownikiem siłowej interwencji spośród przywódców państw satelickich ZSRR. Miało to zastraszyć wewnątrzpartyjną opozycję (grupę reformatorów) w łonie samej PZPR, a także było sygnałem dla polskiego społeczeństwa (po wydarzeniach marcowych), że ścisłe kierownictwo partii nie będzie tolerowało prób reformowania systemu i odsunięcia od władzy. Z miernym skutkiem - co pokazały protesty w grudniu 1970 roku.
Zresztą nastroje społeczne i poparcie dla "socjalizmu", już i tak marne po marcu'68 jeszcze bardziej zmalały po interwencji w Czechosłowacji.
Polacy pozbywali się w coraz szybszym tempie złudzeń co do możliwości reformy ustroju, nastąpił coraz większy podział na "my"(społeczeństwo) i "oni"(PZPR).
To był faktyczny początek rozkładu całego bloku proradzieckiego.

kapral

Bardzo ciekawe spostrzeżenie Słoniu. Początek końca w 1968 roku.
Kiedy tak o tym myślę... chyba masz rację.

Gniadek

wspomogę Cię jak już będę na wyspach mieszkał ( mam kompletny mundur CSLA w deszczyku vz. 60) w sierpniu wylot - pozdro

kapral

Gdzie będziesz stacjonował?

Słoń

Zostawiasz nas samych...

kapral

I tak będzie was tam więcej niż tutaj. Trochę wsparcia na wysuniętej placówce nie zaszkodzi Smile

Gniadek

nie samych tylko robię operację lądowania wojsk układu warszawskiego na imperialistycznym poligonie narodowościowym....

Słoń

Trudno nam będzie dokonać, ludnie i zbrojno, desantu na Wyspy. Zupa do pojazdów kosztuje, a dotacji nie mamy. No chyba, że ktoś z nas puknie 6 w lotto, może wtedy... Takie tam marzenie mam...
Wink

KŁOSEK KASZUBY

Słoń nasze pojazdy z remontami potrzebowały by 10 dni w jedną stronę

wasil

Trzeba by pogadać z Plasserem i Eszelon stworzyć Very Happy